Do wykonania podstawowej bazy będziemy potrzebowali:
– 2 szt drutu do kwiatów
– taśmę florystyczną
– obcęgi do drutu
– sekator do cięcia bukszpanu
– bukszpan
Do wykończenia:
– kwiaty – klej do żywych kwiatów
– wstążkę
– klej na gorąco
– okrągły pojemnik do nadania kształtu wianka
Na dwóch końcach drutów robimy za pomocą obcęgów małe pętelki. To będzie koniec naszego wianka i posłuży do przewiązania wstążki. Od pętelek do samego końca owijamy druty taśmą florystyczną, pamiętając by przy urywaniu każdego kawałka taśmy, lekko ją rozciągać. Następnie ustalamy wielkość wianka. Z racji tego, że będzie zawiązywany na wstążkę, to powinien być trochę mniejszy niż obwód głowy. Mając już sprecyzowaną wielkość, taśmą florystyczną mocujemy dwa druty ze sobą.
Drut już gotowy, więc zabieramy się za bukszpan i przycinamy go na mniejsze elementy. Mój wianek akurat miał mieć 2 cm szerokości, więc musiałam pociąć gałązki na małe kawałki. Bukszpan układamy ściśle, tak by zachodził na siebie i mocujemy taśmą florystyczną. Gdy mamy już na całej długości drutu umocowany bukszpan, czyli baza jest gotowa, to dobry moment, żeby przykleić wstążkę.
Odwracamy nasz wianek na drugą stronę i za pomocą kleju na gorąco przyklejamy do niego wstążkę około 1,5 m. Trzeba pamiętać, że sam wianek ma około 50 cm długości, więc muszą zostać jeszcze odpowiednio długie końce wstążki do zawiązania. Lepiej zostawić więcej, a w razie czego je przyciąć.
Gdy mamy już przyklejoną wstążkę możemy ozdabiać wianek. Do żywych kwiatów używa się specjalnego kleju na zimno. Technika klejenia jest bardzo prosta. Na końcówkę łodygi naszego kwiatka nanosimy odpowiednią ilość kleju, przykładamy na miejsce, gdzie chcemy go dokleić i trzymamy kilka sekund. Klej naniesiony właśnie na końcówkę łodyżki kwiatka zabezpiecza go przed utratą wody, czyli sprawi, że roślina na dłużej zachowa świeżość. Ponieważ te kleje są dosyć „lejące”, podczas użytkowania należy trzymać je pionowo np. włożyć do jakiegoś pojemnika lub słoika. Na koniec należy oczyścić końcówkę z resztek kleju i szczelnie go zamknąć.
Do ozdobienia ślubnego wianka użyłam listków ruskusu, małych różyczek, kwiatów i pączków kalanchoe oraz pączków eustomy. Kwiaty przykleiłam w taki sposób, aby najwięcej było ich na środku wianka, a przy brzegach same pączki.
Gdy już mamy gotowy, ozdobiony płaski wianek, należy chwilę odczekać, aby klej dobrze związał wszystkie kwiatki. Potem zostało już tylko nadać mu odpowiedni kształt. Aby to zrobić, można posłużyć się np. okrągłą miską, wiaderkiem, czy nawet grubym ręcznikiem papierowym, na których to okręcamy wianek, nadając mu odpowiedni kształt.
Tak prezentuje się gotowy wianek ślubny.
A poniżej wianek komunijny zrobiony również z bukszpanu, ale ozdobiony tylko białymi kwiatkami i pączkami kalanchoe.